Mercedes Baleron – samochód legenda! Model W124 produkowany przez niemiecki koncern miał swoją premierę w połowie lat 80. Przez lata cieszył się olbrzymią popularnością zarówno wśród miłośników mercedesów, jak i wśród innych użytkowników. W Polsce często określało się go uroczym mianem „baleronu”. Skąd wzięła się ta nazwa? Dlaczego ten model jest aż tak kultowy?
Mercedes Baleron
Mercedes Baleron ma bogatą historię, sięgającą lat 80. Model oficjalnie zadebiutował w 1984 roku (jako następca Mercedesa W123 – czyli popularnej „beczki) i od razu zdobył uznanie miłośników luksusowych samochodów. Jego charakterystyczne proporcje, elegancki styl i solidna konstrukcja przyciągały uwagę na drogach. Mercedes Baleron był symbolem prestiżu i jakości.
W następnym roku, podczas wrześniowych targów we Frankfurcie, został zaprezentowany nowy model kombi, a w marcu 1987 roku, na salonie w Genewie, zadebiutowało eleganckie coupé. Ostatecznie niemiecki koncern zdecydował się wyprodukować nadwozie „balerona” również w wersji kabrioletu, który zaprezentowano we wrześniu 1991 roku.
W 1993 roku Mercedes zdecydował się na drobną modernizację modeli serii 124. Oprócz kilku zmian wizualnych, postanowiono zmienić także nazwę – modele serii 124 przemianowano na klasę E, które uplasowały się między mniejszą klasę C oraz większą klasę S.
Zobacz: Koreańskie marki samochodów. Te auta uchodzą za najbardziej niezawodne!
Skąd taki pseudonim?
Nie wiadomo dokładnie, dlaczego Mercedes W124 został nazwany „baleronem” w Polsce. Sugeruje się, że przydomek ten nadano w nawiązaniu do trudnej sytuacji rynkowej w czasach PRL. Ten model auta był niemalże niedostępny dla zwykłych użytkowników, podobnie jak baleron, którego próżno było szukać na sklepowych półkach. Czasami udało się go zdobyć nielicznym, którzy „zakombinowali” lub im się poszczęściło. W przypadku gdyby była to rzeczywista geneza tego pseudonimu, to wersja coupe zasługuje jeszcze bardziej na takie określenie. Tylko około 7% całkowitej produkcji modelu W124 stanowiły dwudrzwiowe nadwozia.
Sprawdź też: